milion litrów czystej w swej postaci wódki
rozum krótki
milion żywych łez, prawdziwych, szklanych
rano wylanych
milion słów naprawdę niewypowiedzianych
od zeszłego piątku schlanych
milion nieżywych myśli
w nocy nam się przyśni
w stomiliardów milionową samotną noc
stary koc.
czwartek, 21 czerwca 2012
sobota, 16 czerwca 2012
"The End Is the Beginning Is the End"
gdy oczywiste nie jest nic
będę prawdziwą wódkę pić
zadbam o spokojne moje sny
nie ty
niewypowiedziane słowa trzy
nie my
szansy nie dostałam
gardzę każdym milimetrem twego ciała
obca pozostanę ci
do końca swoich dni
kiedyś tam
nie wiem
potem
płynąc na fali zapomnienia
poczujesz zapach mojego imienia
rozejrzysz się w poszukiwaniu słowa
będę,
cała w nim.
nowa
Subskrybuj:
Posty (Atom)