będę prawdziwą wódkę pić
zadbam o spokojne moje sny
nie ty
niewypowiedziane słowa trzy
nie my
szansy nie dostałam
gardzę każdym milimetrem twego ciała
obca pozostanę ci
do końca swoich dni
kiedyś tam
nie wiem
potem
płynąc na fali zapomnienia
poczujesz zapach mojego imienia
rozejrzysz się w poszukiwaniu słowa
będę,
cała w nim.
nowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz